Aktualności 2006

Legia Warszawa S.A. - Białe Orły 2006

 

W niedzielę 01.10.2017 roku rozegraliśmy ostatni mecz w rundzie zasadniczej.
Naszym przeciwnikiem byli chłopcy z Łazienkowskiej czyli Legia Warszawa.
Jak na zespoły z pierwszych dwóch miejsc przystało mecz był na bardzo dobrym poziomie,
z lekką przewagą jak wskazuje wynik Legionistów. Oczywiście nie poddajemy się i pełni optymizmu 
i wiary w osiągnięcie naszego celu przystępujemy do rundy rewanżowej.

Bóbr Tłuszcz 3:3 Białe Orły 2006 B

W sobotni poranek udaliśmy się na mecz ligowy do Tłuszcza, aby zmierzyć się tam z miejscową drużyną. Nasza liga jak się niestety okazało jest dość "okrojona" ze względu na wycofanie się dwóch drużyn z udziału w rozgrywkach. Mecz obfitował w wiele sytuacji bramkowych, których obie drużyny nie potrafiły wykorzystać. Nasza gra ofensywna cieszyła, mieliśmy dobre pomysły, jednak w obronie zdarzało się kilka błędów po których gospodarze mieli swoje okazje. Końcowy rezultat to 3:3 co pozwoliło na wywiezienie z dalekiej podróży 1 pkt. 
 
Dziękujemy chłopcom za zaangażowanie, a rodzicom za głośny doping.

RELACJA Escola 06 vs Białe Orły 06

W niedzielę tj. 9.10.2016  rozpoczęliśmy rundę rewanżową w rozgrywkach I ligi podejmowaliśmy lidera, zespół należący do czołówki w kraju, a nawet w Europie w swojej kategorii
wiekowej - zespół Escoli Varsovia. Nigdy nie wygraliśmy jeszcze z tym przeciwnikiem meczu, ale nie zmienia to faktu, że jakiekolwiek spotkanie można oddać bez walki -  co miało miejsce w poprzedniej kolejce. Tylko poprzez rywalizację z takimi zespołami, przystosowanie się do wysokiego tempa możemy wejść na wyższy poziom. Nasi zawodnicy muszą wreszcie uwierzyć, że ciężka praca przynosi efekty. Mecz rozpoczęliśmy agresywnie, nie dając przeciwnikowi rozwinąć skrzydeł. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy fragmentu dobrej gry oraz niewątpliwie słabszej postawy rywala, bo w pierwszej kwarcie powinniśmy objąć prowadzenie! Mieliśmy ku temu okazje, gdyż przeciwnik był lekko zaskoczony naszą postawą. II kwartę również rozpoczęliśmy z animuszem, mądrze przesuwaliśmy oraz zamykaliśmy strefy, w które swoje ataki kierował przeciwnik. Niestety nie potrafimy jeszcze utrzymać koncentracji przez dłuższy okres czasu, przy zachowaniu wysokiego tempa gry, co poskutkowało utratą czterech bramek w przeciągu 5 minut... Ciężko było pozbierać zespół po straconych golach, ale nie poddaliśmy się co potwierdziliśmy solidną grą w III kwarcie, gdzie również mieliśmy swoje sytuacje i potrafiliśmy zachować czyste konto. Niestety w ostatniej kwarcie szukając honorowej bramki zostawiliśmy zbyt wiele luk w niskich strefach, co przeciwnik skrzętnie wykorzystał aplikując nam kolejne 3 bramki oraz uświadamiając ile nam jeszcze brakuje do rywalizacji na najwyższym poziomie. Podsumowując w mojej opinii był to najlepszy mecz przeciwko zespołowi Escoli jaki do tej pory udało nam się rozegrać, szkoda, że naszej przyzwoitej gry nie potrafiliśmy potwierdzić bramką. Musimy zacisnąć zęby i dalej ciężko pracować, angażować się na treningach, aby następny mecz przeciwko naszym wczorajszym rywalom zakończył się po raz kolejny lepszym rezultatem niż poprzedni. Za wczorajszy mecz, mimo wyniku, należy Was pochwalić. 
 
Escola Varsovia 06 - Białe Orły 06 [7-0]
Bramki:
21' przeciwnik
22' przeciwnik
24' przeciwnik
26' przeciwnik
47' przeciwnik
49' przeciwnik
58' przeciwnik
 
Skład: Broniszewski, Barański, Pręgowski, Kwiatkowski, Banaszek, Smarzewski, Kieczka, Kaczorowski, Sędziak, Bieniek, Sobierajski, Rajewski.

(2006 A) Białe Orły - Irzyk Warszawa

W niedzielę tj. 16.10.2016 podejmowaliśmy na własnym boisku zespół Irzyk Warszawa. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gości, nasi zawodnicy nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji. W II kwarcie zagraliśmy koncertowo, było to chyba najlepsze 15 minut w wykonaniu naszych zawodników w tym sezonie. Wynik otworzył Kacper Barański pięknym uderzeniem z rzutu wolnego. Prowadzenie podwyższył Adam Smarzewski pięknym strzałem finalizując akcję całego zespołu (BRAWO!!!). W trzeciej kwarcie nasze prowadzenie podwyższył Jakub Kieczka, który przelobował bramkarza przeciwników z niemalże z połowy boiska - bramka meczu. Niestety przeciwnik wreszcie doszedł do głosu i silnym i ładnym strzałem z dystansu zdobył bramkę kontaktową. IV kwarta rozpoczęła się od naszych ataków, niestety na kolejne uderzenie z dystansu zdecydował się zawodnik gości i po raz kolejny nasz bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki. Gdy wszystkim wydawało się, że mecz skończy się naszym zwycięstwem w doliczonym czasie gry przeciwnik miał ostatni rzut rożny, w pole karne powędrował nawet bramkarz gości, piłka została wycofana przed pole karne, gdzie zawodnik gości oddał niecelny strzał po ziemi w kierunku naszej bramki. Niestety pech chciał, że piłka trafiła w buta naszego obrońcy, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. Po chwili sędzia zakończył mecz, zamiast eksplozji radości były łzy, smutek, złość i rozczarowanie. Przed nami kolejne mecze, w których zrobimy wszystko, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony. 
 
Białe Orły - Irzyk Warszawa [3-3]
 
Bramki:
Barański 17'
Smarzewski 25'
Kieczka 38'
przeciwnik 43' 
przeciwnik 50'
samobójcza 60'

(2006) Białe Orły vs UKS Iwiczna

Białe Orły vs UKS Iwiczna 7:3

 

Kolejny dobry mecz naszej drużyny i kolejne zwycięstwo.

Na szczególną uwagę zasługuje gra w pierwszej i ostatniej kwarcie meczu. W tych częściach spotkania zdecydowanie przeważaliśmy.

Wynik meczu już w drugiej minucie otworzył Janek Małaszek po dośrodkowaniu Adama Smarzewskiego.

Chwilę później silny strzał Kacpra Barańskiego obronił bramkarz gości, ale przy dobitce Mateusza Pręgowskiego nie miał już żadnych szans i szybko zrobiło się 2:0.

W pierwszej kwarcie zbudowaliśmy wiele składnych akcji. Dobrą pracę wykonywali nasi skrzydłowi, nękając przeciwników celnymi dośrodkowaniami.

W drugiej i trzeciej kwarcie nasza gra straciła na jakości. Odczuwając trudy gry w upale rzadziej dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Zbyt wolno poruszaliśmy się po boisku bez piłki i zbyt łatwo oddawaliśmy piłkę w środkowej części placu.

W czwartej kwarcie ponownie pojawiła się jakość w naszej grze. Dobra gra w obronie, asekuracja, zaangażowanie i współpraca środowych pomocników sprawiły, że i tym razem schodziliśmy z boiska niepokonani.

 

Dziękujemy UKS Iwiczna za dobry mecz i walkę do końca.

 

Szczególne podziękowania kierujemy w stronę Naszych Wiernych Kibiców!